Przyjęłam ich w mojej różowej koszuli nocnej, którą tak bardzo lubię. Nie minęło 10 minut a panowie już mieli kutasy na wierzchu, a ja byłam bez majtek. Najpierw ten kumpel mojego byłego próbował grzebać mi w cipce wielkim wibratorem. Widać było, że mu na tym zależy, więc trochę się pobawiłam tym dildo.
Szybko mi się jednak znudziło, tym bardziej że pod ręką były prawdziwe kutasy i to całkiem dorodne. Rzuciłam więc wibrator w kąt i wzięliśmy się do roboty. Mówię wam, że wyobracali mnie jak tylko się dało. Ruchali mnie na zmianę, od tyłu, z przodu, z dołu, z góry a ja w między czasie obciągałam im fujary aż huczało.
Wreszcie ten nowy spuścił mi się na twarz i cycki a za chwilę mój były zrobił to samo.
Trochę spermy udało mi się połknąć,a resztę rozsmarowałam sobie na twarzy,bo nic tak dobrze nie robi na cerę,jak trochę świeżutkiej spermy.
Potem zrobiłam im kawę,ale rozmowa jakoś się nie kleiła.W końcu o czym można gadać z byłym chłopakiem i nieznajomym facetem.Ruchania wszyscy mieliśmy na razie dosyć,więc po 30 minutach goście zaczęli się żegnać a ja wcale nie starałam się ich zatrzymać.Zrobili swoje i mogli odejść.
0 Comments